gdzie bezpiecznie w egipcie
Najtańszym sposobem podróżowania pomiędzy Hurghadzie i Luksorze jest autobus. autobus jedzie bus Egiptu do Luksoru z Hurghadaleaves od Stacja Go Bus Hurghada w Hurghada dwa razy dziennie, w 8.15 am i 03.30 po południu (15.30). Można kupić bilety z dworca autobusowego lub za pośrednictwem strony internetowej.
Bezpieczeństwo ogólne. Chociaż większość miejsc turystycznych jest otwarta, sytuacja w całym Egipcie pozostaje nieprzewidywalna i mniej konsekwentnie bezpieczna. Istnieje możliwość szybkiej eskalacji przemocy tam, gdzie gromadzą się duże grupy ludzi. W Egipcie działa specjalna policja, która ma pomagać turystom.
Bezpieczeństwo w Egipcie. Jeszcze do niedawna Egipt uważany był za niebezpieczne państwo, gdzie na turystów czyha sporo zagrożeń; ograniczało to dość znacznie rozwój branży turystycznej, dlatego państwo postanowiło dołożyć wszelkich starań, aby zmienić panującą sytuację i poprawić komfort podróży do Egiptu.
To coś na co uważamy w Kairze niezależnie od płci. Ofiarami kradzieży kieszonkowych padają zarówno mężczyźni jak i kobiety. Zwłaszcza przeciskając się przez tłumy na bazarach czy dworcach uważamy na dokumenty, biżuterię, pieniądze, dobry zegarek, portfel, telefon czy torebkę. Kradzieże kieszonkowe to zdecydowanie coś na co
WPHUB. 09.06.2023 16:13. Zakaz w Egipcie. Pokłosie ataku rekina. W Hurghadzie, popularnym egipskim kurorcie, rekin pożarł 24-letniego Rosjanina. Do tragedii doszło w czwartek po południu, na publicznej plaży, na oczach świadków. Po śmiertelnym ataku władze Egiptu wprowadziły zakaz sportów wodnych.
nonton film a business proposal sub indo. Do przerażających wydarzeń doszło w miniony piątek, 1 lipca, jednak o tragedii władze Egiptu poinformowały dopiero w niedzielę, 3 lipca. U wybrzeży zatoki Sahl Hasheesh, w pobliżu niezwykle popularnego kurortu Hurghada, rekin rzucił się na 68-letnią Austriaczkę, która w wyniku ataku straciła rękę oraz nogę, po czym zmarła w szpitalu. Kilka godzin później w okolicy rafy koralowej wyłowiono ciało czterdziestokilkuletniej Rumunki, drugiej śmiertelnej ofiary rekina. Nad Morzem Czerwonym wybuchła panika. W mediach społecznościowych krąży nagranie, na którym rzekomo widać ranną Austriaczkę. Kobieta znajduje się w wodzie, a wokół niej jest ogromna plama krwi. Udaje się jej dopłynąć do molo, z którego świadkowie zdarzenia próbują udzielić jej pomocy. Egipt po ataku rekina. Plaże zamknięte na trzy dni Przedstawiciele egipskich władz na trzy dni zamknęły plaże przylegające do zatoki Sahl Hasheesh. Zakazano uprawiania sportów wodnych, w tym nurkowania, snorkelingu, windsurfingu i żeglowania. Także łodzie rybackie miały zakaz pływania u wybrzeży Hurghady - podaje PAP. Dziś (poniedziałek, 4 lipca) zakaz prawdopodobnie zostanie już zniesiony. Czy to oznacza, że jest już bezpiecznie? CZYTAJ TAKŻE: Putin wściekły na Ukrainę o... zupę! "To dlatego zaczęła się wojna". Szokujące słowa! Najtańsze wakacje w 2022 roku Polacy na wakacjach. Egipt jednym z ulubionych kierunków Hurghada, u wybrzeży której doszło do tragedii, a także Szarm el-Szejk i Marsa Alam to niezwykle popularne, również wśród Polaków, miejsca wakacyjnego odpoczynku. Nic dziwnego, bo egipskie wybrzeże, rozciągające się na 1,5 tys. km, uchodzi za najatrakcyjniejsze na świecie, jeśli chodzi o nurkowanie. Każdego roku kurorty odwiedza około miliona turystów. Czy teraz mają powody do obaw? Raczej nie, bo jak żartują nurkowie, jest większa szansa zginąć w wypadku drogowym w drodze na egipską plażę, niż w wodzie od ataku rekina. Potwierdzeniem tego mają być statystyki. Atak rekina. W wodzie bezpieczniej niż na drodze Serwis Al-Arabija podaje, że w 2021 roku w Egipcie odnotowano ok. 57 tys. wypadków drogowych, w których zginęło ponad 6,1 tys. osób. Natomiast od końca XIX wieku w wodach u wybrzeży kraju rekiny zaatakowały 34 razy, w tym 9 ze skutkiem śmiertelnym. Jednym z najpoważniejszych incydentów był ten z 2010 roku, z Szarm el-Szejk, gdy w zaledwie pięć dni doszło tam do pięciu ataków rekinów, w wyniku których jedna osoba zginęła. CZYTAJ TAKŻE: Poderżnął żonie gardło. Gdy umierała trzymał ją za rękę i puszczał ulubione piosenki Sonda Widziałeś kiedyś rekina? Nie Tak, w zoo Tak, na wolności Po ataku rekina w Egipcie, co wiemy o ofiarach? W piątkowym ataku w okolicy Hurghady zginęły dwie kobiety. 68-letnia Austriaczka przebywała w Hurghadzie od miesiąca wraz ze swoim mężem - Austriakiem pochodzenia egipskiego. Nazywała się Elisabeth Sauer i pochodziła z miejscowości Kramsach, gdzie w latach 1998-2004 była lokalną radną i gdzie mieszka jej córka. Piątek miał być jej ostatnim dniem pobytu na egipskich wakacjach - podaje PAP. Tożsamości drugiej ofiary, Rumunki, na razie nie ujawniono. Wiadomo jedynie, że mieszkała w pięciogwiazdkowym hotelu Premiere Le Reve w Hurghadzie.
Każdy pracownik biura podróży w końcu spotka się w swoim życiu z pytaniem klienta o bezpieczeństwo w danym miejscu. Zatem… czy w Egipcie jest bezpieczenie?Kiedy mój kolega w biurze na kolejne tego typu pytanie odpowiedział: „Wszyscy wiemy, jak wygląda świat.”. Do tej pory, a minęły już dobre trzy lata od czasu, gdy usłyszałam tą odpowiedź, uważam, że to najlepsze co można powiedzieć klientowi. Pytanie o bezpieczeństwo samo w sobie jest niebezpieczne. Ukryta jest w nim odpowiedzialność za ewentualne wydarzenia, jakie mogą mieć miejsce. Co się stanie jeśli wybuchnie bomba? Przecież pani w biurze mówiła, że można jechać!Lepszy swój niż ichPrzede wszystkim należy określić o jaki rodzaj niebezpieczeństwa chodzi. Boimy się zaczepek? Kradzieży? Terrorystów? Gwarantuję, że wszędzie na świecie, w każdym kraju znajdziemy powyższe. Zaczepiana jestem co jakiś czas na moich ukochanych poznańskich Jeżycach, kradzieże mają miejsce codziennie wszędzie, a terrorystów nie brakuje. Przypomnę chociażby wydarzenia z ostatniego finału WOŚP w Gdańsku- dla mnie nie ma różnicy czy nóż będzie trzymał wściekły Ahmed spod Kairu czy swojski Stefan Egipcie nie dzieje się ani więcej, ani mniej złego w stosunku do tego, jak aktualnie wygląda świat. Nie będę reklamować wyjazdów do Egiptu, ani ich jednoznacznie odradzać. Piszę to tutaj, mówię to klientom w biurze. Miejmy świadomość w jakim świecie żyjemy- najgłośniejsze ataki jakie przychodzą mi na myśl nie miały miejsca na Bliskim Wschodzie tylko na naszym europejskim podwórku. W Berlinie, Francji, Belgii, Norwegii. Ostatni najbardziej spektakularny atak w Egipcie to eksplozja w samolocie lecącym z Sharm El Sheikh do Rosji. Na świecie- zamach na Sri Lance, ciut wcześniej- w Nowej kwestii bezpieczeństwa podchodzę bardzo zdroworozsądkowo i na zasadzie chłodnej kalkulacji. Nigdzie nie jesteśmy bezpieczni. Wyjeżdżając do Egiptu, czy do Francji nie zwiększamy ryzyka śmierci z rąk wściekłego złoczyńcy. W globalnej wiosce terrorysta może czaić się wszędzie, w greckie czy hiszpańskie kurorty z mrowiskiem klubów, dyskotek i hoteli to równie dobre miejsce dla oszołomstwa ozdobionego materiałami wybuchowymi co jeden z hoteli w gdzie jechać?Rozczaruję Was moją odpowiedzią, ale nie ma miejsc bezpiecznych. Terroryzm nauczył mnie jednego- nigdzie nie należy czuć się pewnie. Nie ma kierunków niezagrożonych, spokojnych. Nie ma terrorystycznych pewniaków i bezpiecznych strzałów w dziesiątkę. Tam, gdzie dolatują turyści, mogą dolecieć także wariaci siejący że Bułgaria jest bezpieczna? Pewnie nie pamiętacie z zamachu z 2012 roku. Hiszpania? A Madryt? Barcelona w 2017 roku? Francja? Tam zamachy powtarzają się niemal co roku. Grecja? W 2015 r. w centrum Aten eksplodowały bomby. W Turcji cały czas wrze, w Tunezji zamachy zaczynają być już niemal świecką tradycją. Ostatnio o sile terroryzmu przekonała się nawet położona na końcu świata Nowa Zelandia. Nie ma miejsc bezpiecznych, bo świat jest niebezpieczny. Ale po co mówić tu o wielkich rzeczach i spektakularnych zamachach? Ile osób średnio ginie w wypadkach drogowych na polskich drogach? Rocznie około 260 osób, a do aut jednak wchodzimy, choć statystyka mówi, że prędzej ktoś w nas wjedzie niż zginiemy w Egipcie z rąk Abdullaha.(Nie)bezpieczeństwoEgipt ma swoich gorliwych fanów i równie gorącokrwistych przeciwników. Osoby, które latają tam na wakacje regularnie mówią, że nigdy nic się nie stało, natomiast przeciwnicy torpedują argumentami z datami zamachów i ostrzeżeniami przed podróżami. Kto ma rację? Uwaga, odpowiadam. NIKT. To, że nic nie stało się Kowalskiemu i Nowakowi, nie oznacza, że nic nie stanie się Jankowskiej. A to, że są ostrzeżenia przed podróżowaniem bądź w obiegowej opinii kraj uchodzi za położony w strefie ryzyka nie jest pewnikiem, że na pewno spotka nas jakieś nieszczęście. Bezpieczeństwo w turystyce to stan, gdy my czujemy się bezpiecznie, a nie ktoś mówi nam, że jest tam bezpiecznie bądź tam latacie?Jakiś czas temu usłyszałam od klienta pytanie dlaczego biura latają do miejsc zwiększonego ryzyka. Pytanie które miejsce nie ma zwiększonego ryzyka i czym to ryzyko jest spowodowane. Dla mnie terroryzm jest takim samym czynnikiem ryzyka jak zagrożenie napadem (poczytajcie o tym, co przydarzyło się pewnej blogerce na Zanzibarze), gwałtem (Indie mają największy odsetek przemocy seksualnej na świecie, a nie słyszałam, żeby ktoś wycofał swoją rezerwację po kolejnych doniesieniach medialnych odnośnie brutalnego gwałtu), kradzieżą (nagminne w wielu krajach), poważnymi chorobami (Azja Południowo- Wschodnia), czy brakiem dostępu do profesjonalnej pomocy lekarskiej (wiecie, że na Sal na Wyspach Zielonego Przylądka nie ma placówki, która byłaby w stanie przeprowadzić poważniejsze operacje? Potrzebny jest transport karetką powietrzną). Proszę wskazać wyspę szczęśliwości na której nie dotknie mnie żadne z przed odwiedzeniem danego miejsca, dlatego że kiedyś był tam zamach terrorystyczny przypomina mi lęk przed lataniem samolotem z powodu katastrof lotniczych. Rozumiem go, nie podzielam i zawsze radzę zachować zdrowy rozsądek. Właśnie z tego powodu odpowiadam- latajmy. Latajmy wszędzie. Z głową i szeroko otwartymi oczami- na piękno i zło świata.
Niedawno minęło 6 lat od mojego przyjazdu do Hurghady. Wciąż pamiętam jednak jak moi bliscy zmartwieni byli moją decyzją o zamieszkaniu w Hurghadzie. „Przecież tam jest niebezpiecznie.” Polacy, którzy zdecydowali się na wakacje w Egipcie spotykają się niestety z podobnymi reakcjami. Jak to jest naprawdę: czy w Egipcie jest bezpiecznie? W Egipcie najbardziej przeraża chyba inność. Te kobiety – biedne, zasłonięte, całe na czarno; samochody pędzące po ulicach, które należy wymijać slalomem, by przejść na drugą stronę; niemalże nieustannie podnoszący głos Egipcjanie; zaczepiąjący nas na ulicach sprzedawcy; i pewnie kumulujący cały strach muzułmanie, którzy na dodatek ciągle powtarzają „Allahu Akbar”. Jak się jednak pozna tę kulturę i tych ludzi, okazuje się, że: kobiety w niqabach to całkiem zwyczajne panie, często chętne do pomocy; z pasów dla pieszych mało kto korzysta, a mimo to potrącenia pieszych zdarzają się niesamowicie rzadko; Egipcjanie po prostu głośno mówią, więc krzyki na ulicy to zwykle normalna rozmowa „o pogodzie, polityce, rodzinie itd”; sprzedawcy zaczepiają, bo chcą nas zachęcić do zakupów, ale nikt nas na siłę do sklepu nie zaciąga; a „Allahu Akbar” oznacza jedynie „Bóg jest wielki”. Ja osobiście czuję się tutaj bezpieczniej niż w Polsce. Nawet pomijając fakt mojej mieszanej rodziny, męża Araba i dzieci o muzułmańskich imionach, którym w Polsce życzy się tysiąca różnych nieszczęść. Gdy tymczasem w Egipcie, tutejsi ludzie (nie pytając o wyznawaną religię, żeby było jasne) mówią, że skoro jestem żoną Egipcjanina i mieszkam tutaj, to dla nich jestem Egipcjanką, jedną z nich, i to jest mój dom. Nikt mi nigdy nie powiedział, żebym wracała do swoich, demoralizować polskich chłopców rozwianymi włosami. Albo żebym mówiła po arabsku, bo skoro tu przyjechałam to powinnam sie nauczyć tutejszego języka. Wręcz przeciwnie, w sklepach ja się zawsze produkuję i dukam po arabsku, a sprzedawcy do mnie mówią po angielsku albo po rosyjsku. Największe poczucie bezpieczeństwa daje mi jednak tutejsza troska o drugiego człowieka. Nie omija się dwóch mężczyzn kłócących się na ulicy. Zbiera się zaraz cała zgraja facetów, która stara się załagodzić konflikt. Nie zostawia się dziecka, które się zgubiło, samego sobie. Bierze się je za rękę i szuka jego rodziców. Jak mi ktoś rzuci w przelocie „hey sexy”, to przechodzień miesza takiego osobnika z błotem za złe zachowanie. Gdy padła mi bateria w telefonie i nie miałam jak się skontaktować z mężem, weszłam do pierwszego lepszego sklepu i dali mi swój telefon, żebym zadzwoniła gdzie potrzebuje. Stereotyp Polaka – złodzieja nikomu nawet do głowy nie przyszedł. Podobnie jak się okazało, że nie mam przy sobie ani grosza, a z dzieckiem musiałam skorzystać z płatnej toalety, wystarczyło, że powiedziałam „wieczorem wrócę i oddam”. Kobiety mogą same chodzić ulicą. Polki też. Nie mówię, żeby samotnie chadzać po ciemnych, opustoszałych zakamarkach, bo to do bezpiecznych nie należy nie tylko w Egipcie, a w każdym innym kraju. I tak wiem, że tutejsi mężczyźni czasami zaczepiają Europejki, ale wystarczy wyznaczyć im granice. Nocą można bez problemu wychodzić z hotelu czy z domu. W Egipcie po zachodzie słońca dopiero zaczyna się życie. Puste za dnia ulice zaczynają się zapełniać. Całe rodziny wraz z malutkimi dziećmi do późnych godzin chodzą po deptaku. W dzisiejszych czasach niestety chyba nigdzie nie jest zupełnie bezpiecznie. Wszędzie można zostać napadniętym, okradzionym czy spotkać żądnego rozlewu krwi szaleńca. Tym niemniej jednak wybierając wakacyjną destynację, czy już lecąc do Egiptu, nie dajcie się zastraszyć. Szczególnie tym, którzy swoją wiedzę na temat tego kraju czerpią wyłącznie z mediów. Read more articles Od sierpnia 2011 mieszkam w Egipcie, który wciąż potrafi mnie zaskoczyć, o czym chętnie piszę. Współpracuję z biurem podróży oferującym wycieczki fakulatatywne z Hurghady i Marsa Alam - El Sahel Travel. Jestem mamą dwóch półegipskich synów, byłą żoną Egipcjanina.
Wielu Polaków boi się wyjeżdżać do Egiptu. Ale tylko niektórzy spodziewają się ataku terrorystów. Większość po prostu woli dmuchać na zimne. Tymczasem ja sam jestem żywym dowodem, że z Egiptu można wrócić całym i zdrowym. Można jeździć na tę egzotyczną obczyznę i wracać do swojego kraju wielokrotnie, ani razu nie spotykając terrorystów. Czasami ktoś krzyknie w twoją stronę: „Fuck you! Go home!”, może ktoś spojrzy krzywo, jeśli uzna, że zachowujesz się niestosownie… i właściwie to wszystko. Czy w Europie zawsze miło się do ciebie zwracają, w tej tam Anglii lub Niemczech? Myślę, że nie. Ale nikt normalny na podstawie takich drobnostek nie poczuje się realnie zagrożony. Oczywiście w Egipcie zdarzają się zamachy, które od czasu Arabskiej Wiosny wzbudzają żywe zainteresowanie mediów. Obiektywy kamer częściej skierowane są w tę część świata. Ale w istocie nie dzieje się nic nowego ani nadzwyczajnego. Aktów terroru jest w Egipcie tyle samo, jeśli nie mniej, co kilkadziesiąt lat temu. Obecnie dużo częściej dochodzi do nich w Europie, np. w Brukseli czy Paryżu. Terrorystom chodzi przede wszystkim o rozgłos. To nie bomby, ale… Bronią terrorystów jest twój strach W kontekście globalnego terroryzmu troska o Egipt wiąże się z naiwną wiarą w to, że gdzieś indziej musi być całkowicie bezpiecznie. Moim zdaniem naiwną dlatego, że nie potrafię wskazać miejsca na świecie, gdzie mogę mieć stuprocentową pewność, że nie wybuchnie w restauracji mafijny granat, że jakiś kolejny unabomber nie wrzuci listu do skrzynki, że stara dachówka nie spadnie na głowę. Musiałby to być środek pustyni. Nie daj się zwariować, oglądając telewizję i czytając prasę, która skupia się na jakimś makabrycznym, ale zazwyczaj odosobnionym wypadku i cynicznie, w pogoni za sensacją i wywarciem odpowiedniego wrażenia, przedstawia go jako regułę. Mediom, które zaliczają najlepszą oglądalność wtedy, kiedy pokazują krew i flaki, bardziej zależy na tym, żeby raczej coś się wydarzyło, niż nie działo się zupełnie nic. Zatem terroryści są wyłącznie tam, gdzie są kamery, bo liczą na rozgłos. Nie będzie ich w hotelowym basenie. Ludzie giną w Egipcie w banalnych okolicznościach: w zderzeniach autokarów turystycznych, z powodu zatruć, gorąca, czy tonąc w morzu podczas kąpieli. Zamachy terrorystyczne to promil takich wypadków. Większe ryzyko w Polsce, gdzie bandzior może pchnąć cię nożem na oświetlonej ulicy w centrum miasta za zwrócenie mu uwagi, że przeklina przy dzieciach. Albo kretyn za kierownicą wjedzie z prędkością 150 km/h w przystanek, na którym ludzie czekają na tramwaj. Egipt jest państwem militarnym Opancerzone samochody, żołnierze na ulicach. To wszystko norma. Można powiedzieć, że tylko na Synaju toczy się jakaś wojna, bo prezydent Sisi nie zamierza cackać się z działającymi tam ekstremistami. Jak który wpadnie w łapy egipskich służb specjalnych, to możesz być pewien, że czeka go niemiłe przesłuchanie w stylu Guantanamo, a na koniec czapa. Dlatego aktywność terrorystów w Egipcie jest stosunkowo niewielka. Nie daj się ponosić negatywnym emocjom i spędź przyjemne wakacje w Egipcie. Wypadki wszędzie się zdarzają, ale niekoniecznie nam. Los jest jak szklanka albo do połowy pełna, albo do połowy pusta. A jeśli uważasz, że odrobina przezorności nie zawadzi, to lepiej od razu zamknij się w domu i nie wystawiaj z nich nosa do końca życia. Nigdzie. Bo na każdej drodze może leżeć skórka od banana, prawda? Podróżnik, fotografik, członek polskiej misji archeologicznej w Deir el-Bahari w okolicy Luksoru, organizator indywidualnych historyczno-krajoznawczych wypraw do Egiptu adresowanych do ambitnych pasjonatów wiedzy i przygody. Nawigacja wpisu
Data aktualizacji: 25 września 2021 Koronawirus w Egipcie doprowadził do całkowitego wstrzymania ruchu turystycznego, Pod względem ilości zakażeń wywoływanych przez koronawirusa Egipt zajmuje 27. miejsce na świecie. Od 1 lipca lotniska są otwarte, a ruch lotniczy został wznowiony. Koronawirus w Egipcie Koronawirus w Egipcie wykryto już 14 lutego, a więc na 6 dni przed zdiagnozowaniem pierwszego przypadku we Włoszech. W odróżnieniu jednak od Italii, wydarzenia nad Nilem przybrały w kolejnych tygodniach znacznie wolniejszy obrót – rozwój epidemii wpisał się w model afrykański, zaskakująco łagodny. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), na całym kontynencie afrykańskim stwierdzono do 8 sierpnia 95 tys. przypadków SARS CoV-2 (w tym 4950 śmiertelnych). Stanowi to zaledwie 0,5 procenta wszystkich zakażeń koronawirusem na świecie. Wirus obecny jest zwłaszcza w tych krajach, które mają intensywne kontakty gospodarcze i turystyczne ze światem – koronawirus w Afryce wykrywany jest przede wszystkim w takich państwach, jak: Republika Południowej Afryki, Algieria, Egipt, Maroko. Koronawirus – Egipt w statystykach Jeśli chodzi o statystyki koronawirusa, Egipt zajmuje drugie miejsce na kontynencie afrykańskim i 27. na świecie (najwięcej zachorowań jest w USA, Polska jest na 46. miejscu). Jak informują lokalne media, powołując się na Ministerstwo Zdrowia Egiptu, na początku sierpnia liczba zachorowań wyniosła niespełna 95000: #AMAY| Egypt reports 123 new COVID-19 infections, bringing total to 94,875 — Egypt Independent (@EgyIndependent) August 6, 2020 Źródło: Oficjalny profil Ministerstwa Zdrowia Egiptu Serwis podaje, że do 7 sierpnia w Egipcie zanotowano: 95006 przypadków zakażenia SARS CoV-2, 4951 zgonów z powodu COVID-19, czyli choroby wywoływanej przez koronawirusa, 48898 osób uznanych za wyleczone. Tak zwana krzywa zachorowań w Egipcie cechuje się też niewielką regularnością wzrostów – dni gorsze przeplatają się z lepszymi. Przykładowo, 25 marca stwierdzono 54 przypadki, a 26 marca – 39. 3 kwietnia było 120 nowych zachorowań, a dzień później – 85. Natomiast sumarycznie, w kolejnych tygodniach, liczba wykrytych zakażeń rosła w następujący sposób: 16 lutego - 1, 23 lutego - 1, 1 marca - 2, 8 marca - 55, 15 marca - 126, 22 marca - 327, 29 marca - 609, 5 kwietnia – 1173, 10 maja - 9400, 15 czerwca - 46 289, 18 lipca - 87 172, 7 sierpnia - 95 006. Koronawirus w Egipcie: czy jest Hurgardzie i Marsa Alam? Egipt dla reszty świata to przede wszystkim turystyka. Turystą był „pacjent zero” zdiagnozowany 14 lutego, a także mężczyzna uznany z pierwszą ofiarę SARS CoV-2 w Egipcie, który zmarł 8 marca w szpitalu w Hurgardzie. Polacy od lat masowo wyjeżdżają na wakacje to tamtejszych kurortów, takich jak Hurgarda, a także Marsa Alam czy Szarm el-Szejk. Obecnie jednak praktycznie jest to niemożliwe. W związku z rozwojem epidemii koronawirusa na świecie, w sierpniu 2020 na stronie internetowej polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych można znaleźć ostrzeżenie dla osób planujących wyjazd do Egiptu. Można w nim przeczytać, że: odradza się podróże: na Półwysep Synaj (z wyjątkiem kurortu Szarm el-Szejk); na Pustynię Zachodnią, w tym do rejonu oaz, a także na obszary znajdujące się przy granicy z Libią oraz przy granicy z Sudanem; do tzw. trójkąta Halaib (południowo-wschodniego rejonu przy granicy z Sudanem). odradza się podróże, które nie są absolutnie niezbędne: do strefy pustynnej na wschód od Doliny Nilu (z wyjątkiem głównych dróg łączących Kair bezpośrednio z miejscowościami: Ismailia, Port Said i Suez, oraz ośrodkami turystycznymi położonymi nad Morzem Czerwonym: Ain Sokhna, El-Gouna, Hurghada, Safaga i Marsa Alam); do Delty Nilu i na wybrzeże Morza Śródziemnego (z wyjątkiem Port Saidu i Aleksandrii; uwaga: podróż z Kairu do Aleksandrii inną drogą niż autostrada Alexandria Desert Road nie jest rekomendowana); do Doliny Nilu pomiędzy Kairem i Luksorem (z wyjątkiem miasta Luksor) oraz pomiędzy Asuanem i granicą z Sudanem (z wyjątkiem Abu Simbel); uwaga: podróże do Luksoru, Asuanu i Abu Simbel powinny odbywać się drogą lotniczą; zdrowie Syrop z imbiru, miodu i cytryny - domowy lek na przeziębienie Świeży korzeń imbiru posiada właściwości przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne. Ponadto może być stosowany na nudności oraz w celu poprawienia kondycji skóry, włosów i paznokci. Sprawdzamy, jak przygotować syrop z imbiru, miodu i cytryny. Przeczytaj artykuł Co robi Egipt, żeby zatrzymać koronawirusa? Jeśli chodzi o Egipt, koronawirus został uznany za zagrożenie, które może napłynąć ze świata zewnętrznego, a następnie rozlać się w niekontrolowany sposób drogą zakażeń poziomych. Dlatego rząd w Kairze podjął daleko idące środki zmierzające do izolacji kraju, a dodatkowo odseparowania obywateli od siebie nawzajem. Jak informuje polski MSZ, w obawie przed rozprzestrzenianiem się zarazy, a w szczególności przed jej importem z Europy, Ameryki i Azji, w Egipcie początkowo wprowadzono: stan wyjątkowy z częściową godziną policyjną, jednak w związku z obecną sytuacją epidemiczną, rząd egipski ogłosił zniesienie jej od 27 czerwca, zawieszenie ruchu lotniczego przynajmniej do 15 kwietnia 2020 r. - od 1 lipca lotniska są otwarte, a ruch lotniczy został wznowiony zamknięcie do odwołania przejścia granicznego między Egiptem a Izraelem w Tabie; utrzymany pozostaje obowiązek noszenia maseczek w miejscach publicznych i środkach transportu. Wakacje w Egipcie w czasie koronawirusa - jakie wymogi? Jak podaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych, podróżni wybierający się do Egiptu będą proszeni o wypełnienie kwestionariusza zawierającego następujące informacje: podróże osoby w ciągu ostatnich 14 dni przed wizytą w Egipcie; potwierdzenie, że w ciągu 14 dni przed podróżą podróżny nie miał żadnych objawów związanych z COVID-19; potwierdzenie, że podróżny nie miał kontaktu z pacjentami z COVID-19 w ciągu ostatnich 14 dni przed podróżą; oświadczenie, że podróżny powiadomi kierownictwo hotelu lub lekarza, jeśli wykaże jakiekolwiek objawy związanych z COVID-19 podczas pobytu w Egipcie. Podróżni mają obowiązek, by przekazać ww. kwestionariusza na lotnisku po przylocie do Egiptu. Tylko ci, którzy podróżują z krajów wskazanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), jako państwa z wysokim poziomem zakażenia COVID-19 są zobowiązani do przedłożenia przy wjeździe do Egiptu aktualnego wyniku testu PCR (wykonanego w kraju pochodzenia w ciągu maksymalnie 48 godzin przed datą podróży). Na lotnisku przyjezdni mogą zostać poddani pomiarowi temperatury. Ponadto władze lotniskowe mogą wymagać od podróżnych okazania odpowiedniego ubezpieczenia medycznego. Turystyka a koronawirus w Egipcie W związku z epidemią koronawirusa na świecie i w samym Egipcie, biura podróży nie oferują w najbliższym czasie żadnych wyjazdów w ten rejon. Pierwsze wyloty do Marsa Alam, Hurgardy i Szarm el-Szejk sprzedawane są na koniec maja i czerwiec, a później w większości dopiero w grudniu. W tej chwili nikt nie potrafi jednak powiedzieć, czy jeszcze latem sytuacja epidemiologiczna zostanie opanowana na tyle, by udało się przywrócić ruch turystyczny. Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na temat zdrowia i zdrowego stylu życia, zapraszamy na nasz portal ponownie!
gdzie bezpiecznie w egipcie